DevOps – czyli magia, chaos i automatyzacja

  • Start
  • DevOps – czyli magia, chaos i automatyzacja
  • Start
  • DevOps – czyli magia, chaos i automatyzacja
Blog img
DevOps – czyli magia, chaos i automatyzacja
Błażej Kita start - 2025-03-08 - 0 Comments

DevOps to jedno z tych tajemniczych pojęć w IT, które brzmią jednocześnie groźnie i mądrze. Jeśli ktoś powie: „Jestem DevOpsem”, to albo ma supermoce, albo nie do końca wie, czym się zajmuje. Czym więc naprawdę zajmuje się DevOps? Odpowiedź jest prosta – wszystkim i niczym jednocześnie! Brzmi absurdalnie? Zapnij pasy, bo oto wchodzimy w świat DevOps!

DevOps to najprościej mówiąc połączenie dwóch słów: „Development” (rozwój) i „Operations” (operacje). W praktyce oznacza to, że DevOpsi starają się, aby programiści nie płakali nad niedziałającym kodem, a administratorzy systemów nie mieli zawału, gdy widzą, jak ten kod trafia na produkcję. Są oni jak mediatorzy w toksycznym związku między zespołem developerskim a administracją IT.

Co więc robi DevOps na co dzień? Oto kilka obowiązków, które można znaleźć w ich magicznej księdze zaklęć:

  • Przede wszystkim - automatyzacja wszystkiego. Jeśli DevOps robi coś ręcznie dwa razy, to uznaje to za osobistą porażkę i pisze skrypt, który zrobi to za niego. W efekcie powstaje setka skryptów, których nikt poza nim nie rozumie. DevOpsi kochają chmurę. AWS, Azure, Google Cloud – dla nich to jak różne smaki lodów, choć i tak zazwyczaj wybierają ten, który działa najtaniej.
  • Dodatkowo CI/CD – czyli czary-mary w dostarczaniu kodu, ciągła integracja i wdrożenie – DevOpsi budują potoki (pipelines), które automatycznie testują i wdrażają kod. Gdy działa, wszyscy klaszczą. Gdy nie działa – programiści mówią, że to wina DevOpsa. On wie, że system nigdy nie śpi. Dlatego stosuje monitoring, by wiedzieć, kiedy coś poszło nie tak, zanim klient zdąży napisać wściekłego maila. Bycie DevOpsem to nie tylko prestiż, ale także wieczne życie w stanie lekkiego chaosu. Trzeba umieć programować, znać się na serwerach, zabezpieczeniach, konteneryzacji, a przy tym wszystkim jeszcze tłumaczyć programistom, dlaczego ich kod nie działa. To trochę jak bycie lekarzem, hydraulikiem i wróżbitą w jednym.

Jak zostać DevOpsem?

  • Naucz się języków skryptowych (Bash, Python – obojętne, byle działało).
  • Zakochaj się w Dockera i Kubernetesie.
  • Poznaj chmurę, bo bez niej DevOps to jak Batman bez Batmobilu.
  • Przygotuj się na to, że 90% czasu spędzisz na debugowaniu rzeczy, które „powinny działać”.

DevOps to zawód pełen wyzwań, ale i satysfakcji. Dzięki nim świat IT działa sprawnie (przynajmniej czasami). Jeśli więc kiedyś zobaczysz zmęczonego człowieka z kubkiem kawy i koszulką z napisem „It works on my machine” – podejdź, poklep po plecach i podziękuj. To prawdopodobnie DevOps.

Dodaj komentarz

0%
Akceptuję wszystko dostosuj odrzuć

Ten serwis wykorzystuje pliki cookies

Serwis wykorzystuje pliki cookies m.in. w celu poprawienia jej dostępności, personalizacji, obsługi kont użytkowników czy aby zbierać dane, dotyczące ruchu na stronie. Każdy może sam decydować o tym czy dopuszcza pliki cookies, ustawiając odpowiednio swoją przeglądarkę.


Więcej informacji znajdziesz w polityce prywatności i regulaminie.

Twoja prywatność jest dla nas ważna

Właściciel serwisu gromadzi i przetwarza dane o użytkownikach w celu realizacji usługi za pośrednictwem serwisu. Dane są przetwarzane zgodnie z prawem i z zachowaniem zasad bezpieczeństwa.


Przetwarzane dane nie są przekazywane firmom zewnętrznym.